Witam. Poznam panią z okolic Beskidu Śląskiego. 40 - 55 lat samotną lub podobnie samotną w związku.
Do gadania o tym i owym co w głowie i życiu.
Można napisać - nie gryzę.
Coś nie spasuje odwracasz się na pięcie i znikasz w mgle.
Jeśli jednak nie uciekniesz z okrzykiem ;) samo wyjdzie co będzie dalej.
Pozdrawiam.