Mam 41 lat, facet z brzuszkiem (życie swoje robi), ale za to z głową pełną fantazji i sercem, które lubi bliskość. Szukam fajnej kobiety na spotkanie przy piwku lub kawie, a potem może spacer, pogaduchy i trochę śmiechu i pozwolić, żeby chwila nas poniosła. Chciałbym czuć ciepło drugiej osoby obok – przytulenie, pocałunek, wtulenie się w kobiece kształty, w te cudowne wypukłości, które sprawiają, że świat od razu staje się lepszy.
Lubię szczerość, prostotę i to, kiedy dwie osoby potrafią się po prostu sobą cieszyć, oraz namiętność i masz ochotę na spotkanie, które może być czymś więcej niż zwykłą rozmową – odezwij się.