Cześć… szukam kobiety która przypomni mi jak to jest robić coś spontanicznie, poczuć dzikość i śmiać się. Szukam kobiety która nie oczekuje , nie wymaga tylko korzysta z chwili. Jestem żonaty i zapomniałem jak to jest i choć nie jest to wporzadku to chciałbym jeszcze pokolorować swój świat za nim każdy z nas odejdzie. Pewnych rzeczy już nie zmienisz i poprawisz w tym, w czym tkwisz tyle lat. Bardzo chętnie popiszę, poflirtuje a reszta to tylko wisienka na torcie. Może po prostu zostaniemy dobrymi znajomymi? Mile widziane zdjecie a prosze mi się nie dziwić jak będę ostrożny ?